operacja modelowania czaszki u osoby doroslej

Witam serdecznie,
Chciałbym się bardzo dowiedzieć czy jest możliwość wykonania ww operacji modelowania kości czaszki u osoby dorosłej
mającej 25lat??? Jestem osoba po przebytej kraniostenozie i kilku operacjach lecz niestety moja głowa jest wciąż mocno zdeformowana co mi niestety w życiu codziennym bardzo przeszkadza. Z tego co kiedyś słyszałem, że tego rodzaju operacje się również wykonuje. Z góry bardzo dziękuje za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam!

Post został pochwalony 0 razy

W skrocie: operacja plastyki czaszki u osoby doroslej jest jak najbardziej mozliwa. Wiaze sie to jednak z dluzszym okresem gojenia. Czesto koniecznie jest rowniez stosowanie przeszczepow kosci.
Pozdrawiam
BN

Post został pochwalony 0 razy

Witam
Czy ktoś z dorosłych tutaj użytkowników przeszedł operację plastyki czaszki? Byłem u jednego chirurga i powiedział że będę bardzo długo dochodził po tej operacji do siebie, cena to około 100 tysięcy, no i ogólnie bardzo mi odradza. Na NFZ nie mam co liczyć nie sfinansują operacji. Mam bardzo dużą plagiocefalię i asymetrie oczodołu zarówno pod względem góra - dół, jak i wielkości oczu. Lewe oko jest mniejsze niż prawe. Przeszedłem niedawno operację dwuszczękową, więc jak możecie się domyślić, prawdziwa twarz kosmity.

Post został pochwalony 0 razy

Witam nie jestem dorosly (16lat) , mam zamiar w przyszlosci jak bede dorosly zrobic sobie operacje modelowania czaszki . Mam pytanie do pana , czy 100 tysiecy kosztuje samo modelowanie czaszki ?? I czy bedzie pan mial implanty czy poprostu wlasna pana kosc zmodeluja i wstawia ??

Post został pochwalony 0 razy

No ja w sumie aż taki stary też nie jestem 23 lata. Z tą operacją jest tak, że bardzo mocno odradzają i trzeba się nachodzić i napytać czy ktoś ją w ogóle zrobi. Chirurg powiedział, że sama operacja to koszt około 100 tysięcy, ale jest bardzo duże ryzyko. Ja nie wiem czy ją przejdę zastanawiam się i mocno szukam jakiś rozwiązań. Jednym z nich jest implant, w Poznaniu operacja implantu w 3D to koszt około 25 tysięcy. Skontaktowałem się z panią doktor, ale kazała mi się zgłosić do Olsztyna, tylko że tam to oni dzieci leczą. Już z tego co pamiętam z rok temu do nich pisałem, ale odesłali mnie z kwitkiem, mówiąc że dorosłych nie leczą. I w sumie tak odsyłają mnie od lekarza do lekarza, kolejne wizyty, kolejna wydana kasa i nic z tego nie wynika. Na to czy ubytki podczas modelowania będą zastąpione własną kością, czy też jakimś implantem nie umie odpowiedzieć, bo w sumie rozmowa zazwyczaj kończy się na nie zrobimy tego. Jak będę coś wiedział to napisze.

Post został pochwalony 0 razy

Jakie ryzyko?? Smierci czy czego ? Bo jak lekarze odradzaja to powazna operacja musi byc . a ktora czesc czaszki pan chce zooperowac ?? Bo mi sie wydawalo ze ze implantow nie trzeba (mozna kosc wychodowac) ale tego nie jestem pewny na 100% wiec tylko tak pisze , a wiadomo jednak wlasna kosc to wlasna i wkoncu by aie chyba zroslo .

Post został pochwalony 0 razy

W Olsztynie też z tego co wiem, to też leczą dorosłych. Tzn wiem, że paru osobom powyżej 18 roku życia polecali Olsztyn. Tylko te osoby były już z poważną historią zabiegów. Ja tam nie byłam, bo bliżej mnie, chcą na mnie eksperymentować.
Ważne by znaleźć dobrego chirurga. Myślę, że jeśli jest duża deformacja, to na upartego dałoby się zrobić zabieg na NFZ. Nie wdając się w szczegóły, ważne jest by znaleźć dobrego chirurga, który wie o co chodzi, bo i w moim przypadku jeden chirurg obliczał tysiące za zabieg i że nie da rady na NFZ, a już dwie miałam na NFZ w wieku ponad 18nastu.

Post został pochwalony 0 razy

W Olsztynie są 2 szpitale Smile

W jednym operują dzieci w drugim dorosłych
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

I jak po tych 2 operacjach , duza zmiana w ksztalcie czaszki?? Miala pani implanty czy wlasne kosci?? Dlugo Pani dochodzila do siebie po operacji?? Beda kolejne operacje??

Post został pochwalony 0 razy

No teraz w ciągu roku nie miałam w sumie rozwalanej czaszki, ale jak mi kości modelowali jak miałam 16 lat no to cóż. Miesiąc siedziałam w szpitalu. A kości i tak żyły własnym życiem. I do dzisiaj żyją. Jakbym miała cofnąć czas to paru zabiegów bym nie robiła. Bo mam wrażenie że więcej szkód poczyniły, niż rezultatów "Łał!". Moja czaszka do dalej góry doliny i w paru miejscach kości brak. Przeszczepy miałam kostne własne no i druciki. Własna kość niestety ma tendencje do wchłaniania się. Więc w pewną okolice już dwa razy miałam wszczepianą własną kość.

Post został pochwalony 0 razy

Czyli bardziej pani czaszke zniekształcili ? Jak kości żyją własnym życiem , bo nie rozumiem . Pani czaszka w miejscach modelowania jest normalnie twarda jak wczesniej i czy musi Pani uważać na głowe zeby np. Nie upaść na nią .

Post został pochwalony 0 razy

	Samaru napisał:
	Czyli bardziej pani czaszke zniekształcili ?

Może nie bardziej zniekształcili tylko w moim subiektywnym odczuciu nie widzę żadnych zmian po operacji, albo zmiany są tak małe że bez sensu cała ta zabawa w operacje.

	Samaru napisał:
	Jak kości żyją własnym życiem , bo nie rozumiem .

Czyli kości same z siebie pracują i przemieszczają się, widzę to na przykładzie szczęki, którą miałam operowaną i wysuwaną do przodu. Teraz mam zczękę równo z żuchwą, a po operacji była wysunięta do przodu.

	Samaru napisał:
	Pani czaszka w miejscach modelowania jest normalnie twarda jak wcześniej i czy musi Pani uważać na głowe zeby np. Nie upaść na nią .

Są miejsca gdzie nie ma kości a czaszka w miejscach najbardziej modelowanych to góry i doliny. W niektórych miejscach kość się wchłonęła a w niektórych okostna się wytworzyła i jest górka.
Nie analizuje wyglądu czaszki bo mam ją zasłoniętą włosami. Smile

A na głowę tak o uważam.

Post został pochwalony 0 razy

Czyli nie ma sensu wykonywac operacji plastyki ? Mi to tam najbardziej zalezy na plastyce kosci ciemieniowej , plaska prawa czesc potylicy jest i tak jest tylko lekko plaska .

Post został pochwalony 0 razy

Znalazłem ciekawą stronę na zagranicznych forach. Nie jest to operacja modelowania kości czaszki, ale implant. Mnie by taki bardzo usatysfakcjonował. Zdecydowanie wolałbym go niż modelowanie kości i możliwe powikłania. Napisałem do nich i czekam na odpowiedź, spytałem ile takie cudo kosztuje. Można też przesłać swoje zdjęcia, jest tam dokładnie opisane jakie to powinny być zdjęcia i oni odpowiedzą czy nadajecie się do operacji. Problem jest taki że to USA, a dokładnie Indianapolis, coś czuję że będzie mega drogo. Link do strony gdyby kogoś to interesowało. A wie ktoś może czy w Polsce ktoś takie cuda robi? [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez przedoperacja dnia 2016-12-18, w całości zmieniany 1 raz

To ponownie ja. Że tak powiem 4 dni temu ruszyła u mnie lawina w kierunku operacji plastyki czaszki. Znalazłem lekarza, który wstępnie jest gotowy zrobić operację w Polsce. Teraz czekam na dokładne pomiary asymetri za pomocą tomografu oraz obraz 3d na podstawie którego zostanie stworzony implant. Zdecydowałem się na implant, mniej inwazyjny, lepsze efekty wizualne. Ja najprawdopodobniej wybiorę implant firmy OPM, który sam zaproponowałem, bo lekarz sugerował jakiś polski szajs. Sam implant 8-12 tysięcy euro. Tak mają napisane na stronie. Akurat tak się składa, że mój lekarz był w tej fabryce i mówił że bardzo dobre implanty mają. Ciekawe dlaczego mi sam ich nie polecił tylko jakiś szajs z polski, który się zapada po jakimś czasie(opinie przeczytane w necie). Wiem, że dużo osób się interesuje ty tematem, wiec bede tutaj pisał na bieżąco o moich postępach. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku będę po operacji. A narazie chyba czas jechać do Anglii, zmywać gary, bo to razem operacja i implant to około 100 tysi wyjdzie.

Post został pochwalony 0 razy