Forum www.wadytwarzoczaszki.fora.pl Strona Główna www.wadytwarzoczaszki.fora.pl
Zespoły wad wrodzonych twarzy i czaszki
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Problem z karmieniem po operacji

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.wadytwarzoczaszki.fora.pl Strona Główna » Dyskusja na temat zespołu... problemu z... / Rozszczepy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Problem z karmieniem po operacji
Autor Wiadomość
karolinaa
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

Post Problem z karmieniem po operacji
Witam,
14 kwietnia w Babicach u Pani Profesor mieliśmy operację. Przed operacją córeczka jadła pięknie z butelki habermana. Wypijała bardzo duże ilości (170-200 ml) po operacji wszystko się zmieniło. Nauczono nas karmić butelką a następnie sondą (dokarmianie) Karmienie butelką było bardzo nie przyjemne zarówno dla dziecka jak i dla mnie. Musiałam na siłę wlewać jej mleko do buzi. Płacząc połykała ogromne ilości powietrza, słyszałam jak szalało one w brzuszku. Po kilku dniach nastąpił przełom, pozbyliśmy się sondy. Z butelki zjadała niewielkie ilości, więc tyle ile dała radę zjeść przez butelkę tyle jadła, dalej kończyłam łyżeczką. Dziwiłam się, jak pięknie z niej zjada. Aż rączkami machała. Odebrałam to jako przejaw radości z jej strony. Tak było do drugiego dnia świąt. W lany poniedziałek wszystko się urwało. Z butelki zjadała 50 ml i uciekała główką w inną strone i oczywiście płakała. Zachrypła. Nie wiem czy od płaczu, czy może się przeziębiła. Na dobę zjadała mi po 400 czasami 600 ml, przy czym nie przyjmowała w ogóle wody. Do mleka dodawałam jej kaszki ryżowe z Bobovity, zaczęły się zaparcia. Wczoraj pojechaliśmy jeszcze raz do Babic i zadecydowano, że założą ponownie sondę. I od wczoraj mamy znów sondę. Czuję, się jakby czas się cofnął o dwa tygodnie.
Nikt tam nie potrafił wyjaśnić mi dlaczego tak się dzieje. Widzę, że jest głodna, słyszę jak burczy jej w brzuszku. Pięknie zje pierwsze 50 ml a potem zaczynają sie schody. Płacze, więc czekam aż sie uspokoi, podaję znów jej butelkę do buzi ona pręży się i ucieka po czym udaje jej się zassać i troszke podje i znow płacz i uciekanie z buzią. Łyżeczką nie chce już jeść. Nauczyła się zamykać buzię i wjazdu nie ma. Wczoraj zanim pojechaliśmy do Babic przezyłam załamanie. Co trzy godziny zmieniam jej pieluszki były prawie suche. To był dla mnie sygnał, że coś zaczyna robić się źle.
Cz ktoś też miał taki problem?
Jak mam sobie z moim nowym niejadkiem poradzić????
Błagam pomóżcie!


Post został pochwalony 0 razy
2011-04-29 Zobacz profil autora
mama krzysia
Uczestnik
Uczestnik


Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

Post
My też mielismy problem z karmieniem po operacji. Mały najlepiej załapał danonki. Najpierw troszkę podawaliśmy strzykawką a jak posmakował to dalej łyżeczką. Mleko pił ładnie dopiero długi czas po operacji. Płynów nie wypijał nawet aż tak dużo jak u was ale nikt nam sondy nie zakładał (wydaje mi się że sonda utrudnia dziecku załapanie jedzenia bo jesli podasz mu przez sondę to on bedzie czuł sytość i tak mu będzie łatwiej i nie będzie chciał jeść ani smoczkiem ani butelką. początkowo jak nie chciał mleka to podawałam soki marchewkowe bobo frut były słodkie i po małych łykach pił. Przy każdej okazji pakowałam mu butlę lovi silikonową-sama dusiłam na nia i sok wypływał. Spróbuj kakao, dosłodź mleko. Synek do dzisiaj poza mlekiem za duzo nie pije. Mi mówiono że póki nie ma gorączki to dziecko nie jest odwodnione. Podczas pókania buziolka rumiankiem dziecko też coś połknie. W domu mnie wyzywali że dziecku na siłę daję jedzenie ale wiedziałam że to dla niego lepsze wyjście niż kolejny pobyt w szpitalu z powodu odwodnienia. Mimo że dawałam na siłę to dziecko nie zniechęciło się do jedzenia jak to wszyscy uważają.


Post został pochwalony 0 razy
2011-04-29 Zobacz profil autora
Renata
Uczestnik
Uczestnik


Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Kobieta

Post
Nie lubię wracać do tamtego okresu. Dla mnie to koszmar. Miśka miała rozległy rozszczep podniebienia wtórnego. Po operacji miła załozoną sondę, bo nie było mowy nawet o podaniu herbatki. Wczesniej pół roku była karmiona sondą. Potem lekarz kazał wyciągnąć sondę (dr. Piwowar, bo to nie gąska zażartował). Mała dalej nic nie jadła. Traciła na wadze. Pieluszki były suche tak jak piszesz. Jeśli udało mi się podac jej 500 ml na dobę to był sukces. Byłam załamana. Wypłakałam chyba już wszystkie łzy. Na dodatek zrobiła jej się przetoka wielkości fasolki. Kompletnie nie wiedziałam jak sobie poradzić. Czas jednak pokazuje, zę wszystko potrafimy przetrwać. Miśka pewnego dnia przestała sie bronić przed jedzeniem. Wycięłam w smoczkach dośc spore otwory i wlewałam w nią mleko, trzymając ja pionowo aby nie zalac płuc . Po trzech tygodniach od operacji zjadała już po 800/900 ml. Przestała tracic na wadze. Obecnie przybiera, je pięknie już łyżeczką, bo ma 10 miesięcy w tej chwili. Podniebienie się zagoiło (operację mielismy w grudniu) a przetoka zmniejszyła się do wielkości głowki od zapałki. Obecnie nawet podajemy jej ciasteczko albo wafelka ryzowego i sama gryzie, bo ma cztery piekne ząbki. Wytrwałości życzę i wiem, ze to nie jest proste. Wiem tez jednak, ze wszystko będzie dobrze tylko musi minąć trochę czasu.
Nie wiem czy pomogłam. Smile
Jesli masz jeszcze jakies pytania zadawaj śmiało.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Renata dnia 2011-04-30, w całości zmieniany 3 razy
2011-04-30 Zobacz profil autora
effa
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

Post
U nas juz minelo 9 ms od operacji.
Pamietam to, ajkby bylo wczoraj.... Malusia miala wtedy 5 ms.
Nigdy nie byla jakims wielkim lakomczuchem, procz mleka nie chciala nic innego pic (a pamietacie zeszloroczne upaly).
Po operacji (warga, podniebienie miekkie i jezyczek) przez 3 dni byla karmiona sonda choc na 2 dobe juz wprowadzano butle. Mielismy podobny problem do Twojego. Ja juz nie dawalam rady i pielegniarki pomagaly mi karmic (w szpitalu bylismy tydzien). By Mala chetniej jadla , dodawano wlasnie do mleka troche cukru.
Po powrocie do domu ratowaly nas owoce w sloiczkach.
Wszystko sie dobrze skonczylo, jednakze ilosc wypijanego mleka byla zawsze ok.polowe mniejsza niz zalecana dla dzieci w danym wieku.
Musisz byc dobrej mysli. I pamietaj aby nie przesadzac z tym jedzeniem "na sile" bo to jeszcze bardziej zniecheci.
Wiem, ze wprowadzona sonda "przeszkadza" i jest b.nieprzyjemna przy normalnym polykaniu (np. picie z butli). Wg mnie, jest to rozwiazanie na chwile, bo w konsekwencji moze przyniesc niepozadane efekty.
Wytrwalosci zycze i przelomu w jedzeniu!
Ps! Moja Malusia zostala niejadkiem i juz mi rece opadaja....


Post został pochwalony 0 razy
2011-04-30 Zobacz profil autora
karolinaa
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

Post
Dziękuję za odpowiedzi.
Sytuacja jakby się troch poprawiła. Teraz zjada mi z butelki zawsze powyżej 100. Dziś nawet 130! Sondą podaje jej jedynie wodę. Wlewam jej aż miło. Pieluszką można szyby wybijać w oknach Smile Dodatkowo ok godziny 18 podaje jej hydroxyzynę na uspokojenie. Poczekam jeszcze parę dni i wyjmiemy sondę. Muszę mieć pewność, że ta niechęć do jedzenia nie powróci. Wcześniej siku w pampersie śmierdziało takimi lekami albo czymś w tym stylu. Aż nos wykręcało teraz ten zapach zniknął. Chyba trochę ją przepłukałam. Od dziś będę kładła duży nacisk na to, aby sama piła wodę ze smoka. Idzie lato ona musi pić! A fakt jest taki, że nie chce. Ja mam wrażenie, że sonda jej nie przeszkadza w jedzeniu z butelki. Od kilku dni je też zupki. W nadchodzącym tygodniu wkroczę z mięsem.
Modlę się, żeby to w końcu się skończyło!

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
2011-05-01 Zobacz profil autora
mama krzysia
Uczestnik
Uczestnik


Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

Post
Wydaje mi się że skoro pije mleko to nie musisz jej podawać wody sondą-w mleku też jest woda. Być moze nie odczuwa pragnienia. Mój synek pije rano i wieczorem mleko po 270ml ale w dzień za duzo nie pije (sok malinowy woda jest ble) Jeszcze nie ma takich upałów żeby dziecku chciało sie pić mocno. Nie wiem jak u was ale nasz synek już chodzi i jak się trochę wybiega na dworze to więcej pije ale tak to niewiele. Może by pił wiecej jakbyś podawała mu coś słodkiego do picia. Wam i tak dużo pije mi po operacji przez cały dzień chyba wypijał ze 130ml razem z rumiankiem który przypadkiem udało mu sie połknąć. I Piwowar twierdził że jest ok i że z każdym dniem będzie lepiej. Mi na Pierwszej wizycie prof. Dutkiewicz powiedziała że jesli szpitale dzwonią w celach konsultacji odnośnie karmienia przy pierre robin to odrazu zalecają sondę a ja uważam że sonda powinna być dopiero złem koniecznym. Pamiętam ile ja się najeździłam i prywatnie po lekarzach żeby ktoś mi powiedział jak zrobić dziurki w smoczku rozszczepowym nuka. jedna z lekarek nawet stwierdziła że dziecko umie ssać z piersi co było kompletną bzdurą. Niestety do czasu operacji nie udało mi się utrzymać swojego pokarmu.


Post został pochwalony 0 razy
2011-05-01 Zobacz profil autora
mama krzysia
Uczestnik
Uczestnik


Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

Post
I nie możesz porównywać że noworodkowi zmienia się pieluchy co trzy godziny i są mokre a starszemu dziecku nie. Ja mojemu już teraz nie zmieniam tak często pieluch choćby dlatego że im wiekszy rozmiar tym wieksza pielucha i bardziej chłonna dlatego też może ci sie wydawać że są suche.


Post został pochwalony 0 razy
2011-05-01 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.wadytwarzoczaszki.fora.pl Strona Główna » Dyskusja na temat zespołu... problemu z... / Rozszczepy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin